Jeśli coś nie idzie po Twojej myśli, jeśli coś się nie układa, to pierwszym i bardzo naturalnym odruchem często jest zadanie sobie pytania: „dlaczego ja?”. Nie zadręczaj się, bo nie masz wpływu na to, co Ci się przytrafia, a tym bardziej nie możesz zmienić przeszłości i wymazać tego, co już się wydarzyło. Zamiast pogrążać się w negatywnych myślach i z żalem patrzeć na minione zdarzenia, lepiej spójrz w przyszłość.
Nie zastanawiaj się, dlaczego Ci się nie układa. Zapytaj siebie, jaką wartość niesie za sobą konkretne zdarzenie. Pomyśl, czego możesz się dzięki temu nauczyć, czego możesz się dowiedzieć o sobie i swojej relacji i jak możesz to wykorzystać, aby ulepszyć swoją codzienność. Jeśli zmienisz pytania, uzyskasz zupełnie inne odpowiedzi. Takie, które przyniosą Ci konkretne korzyści i pozwolą Ci przekształcić mało satysfakcjonujący stan w coś znacznie lepszego.
Pamiętaj, że każda zmiana wiąże się z działaniami. Zadawaj więc pytania, które Ci na nie pozwolą!