Czy życzysz swojemu dziecku, aby jego związek wyglądał dokładnie tak samo, jak Twój? Jeśli tak, to gratulacje! Jeśli nie, warto coś z tym zrobić. Skoro nie życzysz takiej relacji osobie, którą kochasz, to dlaczego sam chcesz w niej tkwić? Czemu chcesz zadowolić się niesatysfakcjonującym Cię stanem rzeczy? Ze stagnacji i uczucia zrezygnowania można wyjść przede wszystkim dzięki pracy nad sobą.
Zastanów się, czego w przyszłości chciałbyś dla swojego dziecka. Dzięki temu łatwiej będzie Ci zidentyfikować rzeczy, których brakuje Ci w Twoim związku. Rozpoznasz swoje potrzeby, oczekiwania i emocje, ale też znajdziesz własne błędy, które nieświadomie popełniasz. Taka projekcja pozwoli Ci spojrzeć na swoją relację obiektywnie, bez uprzedzeń i z góry ustalonych założeń.
Zrób więc coś dla siebie i dla swojego dziecka! Im szybciej podejmiesz pewne kroki, tym lepiej poznasz siebie i nauczysz się, jak osiągać swoje cele. A Twoje dzieci wraz z Tobą. Pamiętaj – to Ty masz na to największy wpływ!