https://hook.eu1.make.com/fjc3hsk1xoll5f3y1fbip917tdxs4azx

Związek
|
11/3/23

Niespełnione oczekiwania rodzą frustrację w związku. Sprawdź jak temu zaradzić!

Poznaj główną przyczynę, która odpowiada za 95% frustracji i kłótni w związku!

Niespełnione oczekiwania rodzą frustrację w związku. Sprawdź jak temu zaradzić!

Poznaj główną przyczynę, która odpowiada za 95% frustracji i kłótni w związku!

Poczucie frustracji i rozczarowanie partnerem, z którym spędza się życie, może pojawić się w każdym związku. Warto zastanowić się, **dlaczego tak się dzieje. Co sprawia, że Twoja druga połówka, zaczyna doprowadzać Cię do przysłowiowej szewskiej pasji? **

Niewiele osób szuka przyczyny takiego stanu rzeczy, a jeszcze mniej znajduje właściwą odpowiedź. Rozłożyliśmy ten temat na czynniki pierwsze i już wiemy, co najczęściej wywołuje frustrację prowadzącą do nieustannych kłótni w związku. Chcesz się tego dowiedzieć? W dzisiejszym e-mailu podzielimy się z Tobą naszymi wnioskami.

Będzie to bardzo cenna lekcja, którą warto zapamiętać. Przeczytaj uważnie przygotowany materiał zarówno jeśli razem z partnerem/partnerką regularnie wpadacie w złość wywołaną frustracją, jak i w przypadku, gdy uważasz, że ten problem Was nie dotyczy.

Dowiesz się, jak wyeliminować te niepotrzebne emocje i co zrobić, aby zaradzić sytuacjom konfliktowym.

Wyobrażasz sobie relację, w której żadna ze stron nie ma słabszych momentów?

 Taką relację, która pozbawiona jest złości i frustracji, wynikających z tego, co razem robicie i jak się wzajemnie traktujecie?

Zastanów się, czy taki związek jest w ogóle możliwy. Według nas nie! Warto jednak zastanowić się nad tym, dlaczego takie gorsze momenty przydarzają się nawet w relacji, która z pozoru funkcjonuje bez zarzutu. 

Co powoduje poczucie zawodu drugą połówką, rodzi zmartwienia i prowadzi do kłótni?

Jak się okazuje, winowajca jest jeden – to OCZEKIWANIA stawiane partnerce lub partnerowi. Jeśli dokładnie poznasz wroga i opracujesz sposób na to, aby się z nim rozprawić, to drastycznie zmniejszy się liczba sytuacji konfliktowych w Twoim związku.

Oczekiwania – cichy zabójca romantycznej relacji

Niby każdy o tym słyszał i wszyscy wiemy, co się za tym kryje. Zauważ jednak, że niebezpieczne nie są wszystkie oczekiwania, a jedynie te, które nie zostają spełnione. To właśnie one prowadzą do nieporozumień i kłótni, a także sprawiają, że poziom frustracji zaczyna przebijać sufit.

Zanim zajmiemy się związkami, przeanalizujmy to na innych przykładach.

Przykład 1.
Wyobraź sobie, że idziesz do najlepszej włoskiej restauracji. Lokal ten jest tak popularny, że stolik trzeba było zarezerwować z trzytygodniowym wyprzedzeniem. Znając renomę tego miejsca, masz swoje oczekiwania. Wiesz już, że wieczór będzie wprost idealny! 

Rzeczywistość bywa jednak rozczarowująca. Muzyka gra zbyt głośno, kelner – eufemistycznie rzecz ujmując – jest „burakiem”, a pizza, cóż, raczej nie jest ucztą dla podniebienia. Pojawiają się w Tobie frustracja i narastająca złość. Powód jest prosty: Twoje oczekiwania były zupełnie inne. 

Przykład 2.
Cały rok czekasz na wymarzone wakacje. Wreszcie jedziesz – i co? Nie dość, że leje jak z cebra, standard hotelu jest zdecydowanie niższy, niż w katalogu turystycznym, a do tego ceny zwalają z nóg. Znów rzeczywistość rozminęła się z oczekiwaniami.

Zapamiętaj: Rozczarowanie zawsze towarzyszy niespełnionym oczekiwaniom

Dokładnie tak samo jest w ZWIĄZKACH. Być może najlepszym rozwiązaniem jest rezygnacja z jakichkolwiek oczekiwań? Może to jest sposób na to, aby unikać kłótni i stać się partnerem najlepszym na świecie? 

**NIE! **

Oczekiwania i wymagania względem drugiej strony są zupełnie naturalne i zwyczajnie nie da się ich porzucić. Każdy z nas ma obraz tego, jak chce, aby wyglądało jego życie. Wiesz, jaka powinna być Twoja relacja, abyś dobrze się w niej czuł/a. Co więcej, doświadczenia, które zbierasz przez całe życie, jeszcze mocniej podkręcają Twoją oczekiwania.

W głowie masz ułożoną całą listę:

  • mój mąż powinien być taki i taki…
  • dom powinien wyglądać tak i tak…
  • rano powinieneś witać mnie kubkiem gorącej kawy, a wieczorem przytulać, gdy oglądamy razem film…
  • przynajmniej w weekend powinieneś przygotować dla nas obiad…

Świadomie lub podświadomie, jednak w każdym z nas rodzą się takie lub podobne oczekiwania. To całkowicie naturalny odruch. Twój umysł szuka sposobu na szczęście. Wie, co będzie dla Ciebie najlepsze w konkretnej sytuacji i właśnie tego oczekuje. Jeśli zakładany scenariusz nie doczeka się realizacji – pojawia się poczucie niezadowolenia, przeradzające się we frustrację.

Wnioski:

  • narastający dyskomfort pojawia się w momencie, w którym Twoje oczekiwania nie zostają spełnione;
  • skutkiem jest wyrzucenie z siebie pretensji, narzekanie na partnera/partnerkę;
  • coraz częściej między Wami dochodzi do kłótni, po których i tak nic się nie zmienia, może poza tym, że coraz bardziej oddalacie się od siebie.

**Zastanów się przez chwilę nad tym, jakie są Twoje prawdziwe pragnienia. **Pamiętaj, że ta sama sytuacja może wyglądać zupełnie inaczej z dwóch różnych perspektyw. 

Pora na kolejny przykład.
Rodzina – on, ona i dwójka dzieci. Napięty grafik, ogrom trudnych sytuacji przytłacza już od rana, atmosfera staje się napięta i nagle on wstaje i wychodzi do sklepu na zakupy. Ona czuje się porzucona, ma wrażenie, że została zupełnie sama z dziećmi szalejącymi po całym domu. Uważa, że ogarnięcie całej sytuacji spadło właśnie na nią. Jest sfrustrowana, bo oczekiwała wsparcia, a skończyło się na tym, że nie ma wolnej chwili, aby w spokoju napić się kawy. 

Po dłuższym czasie on wraca do domu z siatkami pełnymi zakupów. Jednak zamiast wdzięczności, już od progu słyszy pretensje: jak mogłeś tak po prostu sobie wyjść? Ja tu nie wiem, w co ręce włożyć, a Ty jak zawsze uciekasz!

To właśnie jest moment, w którym ona wyrzuca z siebie całe niezadowolenie wynikające z niespełnionych oczekiwań. Według niej to wszystko nie powinno tak wyglądać.

A jak czuje się on? Na 100% jest zaskoczony. Tłumaczy się: przecież nigdzie nie uciekłem. Pojechałem tylko na zakupy. Chciałem uzupełnić zapasy w lodówce. Jak możesz mnie tak oskarżać, skoro nie powiedziałaś, że sobie sama nie radzisz z rozbrykanymi dzieciakami? Przecież wiesz, że bym Ci pomógł. Wystarczyło dać znać. Dlaczego nic nie powiedziałaś wcześniej?

I zaczyna się wielka wichura, tylko dlatego, że każdy patrzy na tę sprawę ze swojego punktu widzenia.** Można było uniknąć tego konfliktu. **Wystarczyłaby jedna rozmowa i jasne określenie swoich potrzeb i oczekiwań. Winą można obarczyć obie strony – ona mogła jasno powiedzieć, czego chce. On mógł zapytać przed wyjściem, czy ona nie będzie w tym czasie potrzebowała jego pomocy.

Jest to jednak nieco bardziej skomplikowane. Zastanów się, ile razy partner pytał Cię, czy może jakoś pomóc i jaka była Twoja reakcja. Bez większego zastanowienia rzucałaś tylko: „nie, dzięki”, a później pojawiały się pretensje, bo jednak w głębi duszy czułaś, że potrzebujesz wsparcia. Kluczowe jest to, aby dokładnie zidentyfikować swoje oczekiwania w różnych obszarach.

Podpowiadamy, jak zidentyfikować swoje oczekiwania

Złość do niczego dobrego Cię nie doprowadzi. Co najwyżej rozpętasz kolejną wojenkę, a finalnie i tak nie dojdziecie do porozumienia. Spróbuj dokładnie zrozumieć, co się stało i jaki był tego powód.

  1. W momencie, w którym pojawia się poczucie frustracji, nie reaguj emocjonalnie.
  2. Zastanów się przez chwilę nad tym, skąd się wzięło.
  3. Przeanalizuj, jakie są Twoje oczekiwania i czy zostały one spełnione.
  4. Jeśli nie, to pomyśl, jaka powinna być reakcja partnera/ki, aby Twoje potrzeby zostały zaspokojone.

**Jeśli tylko zarzucisz pretensjami drugą połówkę, to wyjdziesz na wiecznie narzekającą marudę. **Jednak, gdy uświadomisz sobie przyczynę własnego samopoczucie, dojrzejesz do tego, aby o tym porozmawiać w konstruktywny sposób. 

Rozmowę możesz zacząć np. tak: „Czuję się tak i mówię to wszystko, bo zrozumiałam/em, że mam takie i takie oczekiwania, które są dla mnie ważne, bo z nich wynika coś dobrego dla mnie”.

Precyzyjnie wyrażaj swoje oczekiwania

Kolejna ważna sprawa to jasne wyrażanie swoich potrzeb. Nie wystarczy, że poinformujesz drugą stronę, że np. potrzebujesz więcej intymności. Ok, ale konkretnie czego? To wcale nie jest takie oczywiste, jak Ci się wydaje. 

Partner/ka może odebrać to zupełnie inaczej. Jeśli chcesz zostać dobrze zrozumiany/a, przemyśl wszystko i dokładnie opowiedz, czego potrzebujesz. Zwróć uwagę na to, co chcesz widzieć, słyszeć i czuć – w ten sposób pomożesz drugiej połówce zrozumieć, jak może spełnić to, czego oczekujesz.

Do celu prowadzi więcej niż jedna droga

Wiesz już, jakie Twoje potrzeby nie zostały zaspokojone. Masz też konkretne rozwiązanie na każdy problem. Potrzebujesz więcej wsparcia i oczekujesz od partnera/ki konkretnych zachowań. Nie koncentruj się jednak zbytnio na własnym scenariuszu. 

Może się okazać, że Twój partner nie ma ochoty postępować dokładnie w taki sposób. Znajdzie jednak inny pomysł na to, aby zaspokoić Twoje potrzeby. **Otwórz się na nowe możliwości! **Rozmawiajcie szczerze, a wypracujecie wspólną drogę, która doprowadzi Was do realizacji celu.

Nie oczekuj, że partner będzie wróżką

Odpowiedz sobie na jedno pytanie, tylko szczerze! Czy zdarzyła się w Twoim związku sytuacja, w której pojawiły się pretensje do drugiej strony o to, że się nie domyśliła, czego potrzebujesz w tym konkretnym momencie?

Ile razy zostało w złości wykrzyczane: „Jeśli mnie kochasz, to powinieneś o tym wiedzieć! Domyśl się, czego potrzebuję! Nic nie muszę mówić – jeśli Ci na mnie zależy, to się domyśl!”

**BŁĄD! Twój partner czy partnerka to nie wróżka z magiczną kulą. **Nie ma bezpośredniego wglądu w Twoje myśli. Nie oczekuj niemożliwego. Chcesz, aby Twoje oczekiwania zostały spełnione? Powiedz o tym. Dokładnie wytłumacz, o co Ci chodzi. Frustracja i krzyki nie zamienią się w przypominajkę – efekt będzie odwrotny. 

Dobra, zdrowa i pełna miłości relacja oparta jest na otwartej komunikacji, w której obie strony dążą do tego, aby wzajemnie się zrozumieć. Dzięki rozmowom lepiej się poznajecie. Uczycie się siebie nawzajem i znajdujecie sposoby na zaspokajanie potrzeb i oczekiwań. Zwracacie się do siebie o pomoc – przecież o to chodzi w związku!

Skorzystaj z naszej podpowiedzi i wskocz na wyższy poziom relacji

Wyostrz swoje zmysły w tych obszarach, o których jeszcze nie rozmawialiście. Uważajcie szczególnie na to, co jeszcze nie zostało przegadane. Jeśli jakieś potrzeby i oczekiwania nie zostały zdefiniowane, to Twoja uważność okaże się bardzo pomocna.

Zadanie na najbliższy tydzień

Zdefiniuj swoje oczekiwania w każdym możliwym obszarze – dom, dzieci, finanse, wyjazdy, poranki i wieczory, intymność, czas spędzany razem, zabawa, wakacje, święta, urodziny itd.

Co może okazać się pomocne?** Przypomnij sobie, kiedy ostatnio ogarnęła Cię frustracja i weź pod uwagę, że za tym poczuciem kryła się jakaś niezaspokojona potrzeba.** Zastanów się nad tym, jakiej reakcji oczekujesz od partnera/ki. Zanotuj wszystkie spostrzeżenia. Dzięki temu lepiej poznasz siebie.

Jak tylko nadarzy się okazja, porozmawiaj o tym z drugą połówką. Opowiedz o swoich odkryciach i o tym, co jest dla Ciebie ważne. Dozuj przekazywane informacje – nie wszystko na raz. Zbyt duża dawka może okazać się przytłaczająca i partner/ka może tego nie udźwignąć. 

Ważny jest pierwszy krok. Postawcie na dialog oparty na wzajemnym szacunku i próbie zrozumienia innego punktu widzenia. Dzięki temu znajdziecie skuteczny sposób na rozwiązanie problemu. 

Świadomie wyeliminujecie frustrację i rozczarowanie z Waszej relacji!