https://hook.eu1.make.com/fjc3hsk1xoll5f3y1fbip917tdxs4azx

Związek
|
1/4/23

Jak skutecznie naprawiać konflikty i wychodzić z kłótni w związku?

Małe działanie może mieć wielki wpływ na relacje w Twoim związku.

Jak skutecznie naprawiać konflikty i wychodzić z kłótni w związku?

Jakie małe działanie może mieć wielki wpływ na relacje w Twoim związku.

Nie istnieją idealne pary ani związki. Można jednak wyróżnić dwa rodzaje relacji. Pierwszy to te, które jak każda inna część życia, podlegają sporadycznym konfliktom. Drugi to te, gdzie partnerzy udają, że ich związek jest wolny od kłopotów. Jednakże, kłótnie i trudności są nieodłącznym elementem każdej relacji. To, jak sobie z nimi radzicie, mówi wiele o waszej relacji, waszych umiejętnościach i wzajemnym poznaniu.

Zawsze, ale to zawsze, istnieje jedna rzecz, która pomaga rozwiązać konflikty i wyjść z pułapki, w jaką często wpadają pary. To pewnego rodzaju klucz, podobny do zabrania ręcznika na basen - nie jest konieczny, ale znacznie ułatwia sytuację. Choć może to brzmieć dziwnie, ta jedna rzecz jest w stanie zmienić wszystko. Zanim jednak ocenisz to stwierdzenie, przeczytaj całość i przetestuj to na sobie. Zauważyliśmy, że brak tego elementu często prowadzi do przedłużania się konfliktów, a czasem nawet do eskalacji, które nikomu nie służą.

**Pierwszy krok to kluczowy moment, w którym musisz stać się swoistego rodzaju mistrzem - mistrzem pierwszego kroku. **
To krok, który należy podjąć na początku drogi, jeśli zależy ci na stworzeniu wspaniałej, długoterminowej relacji opartej na szczęściu i miłości.

Dzisiaj poruszamy ten temat, ponieważ stosujemy tę technikę w naszym związku raz za razem, i uważamy, że jest to jeden z naszych sekretów. Radzimy sobie dobrze, ponieważ skutecznie stosujemy tę jedną rzecz, o której mówimy!

Przedstawimy teraz tę jedną rzecz, ale na początku chcemy podkreślić, że sztuka naprawiania i wyjścia z konfliktów to jedna z najważniejszych umiejętności, jaką trzeba posiadać w każdym związku. Jest to kluczowe, ponieważ jeśli nie naprawicie tego, co się dzieje, to problem zacznie narastać i budować opór między wami.

Teraz przejdźmy do rzeczy oczywistej, ale w większości przypadków nie chcemy, aby to było nam przypisywane. 
Co jest tym jednym krokiem, który trzeba podjąć? 
Co jest tą jedną rzeczą, którą trzeba zrobić? 
**Każdy z was ma jedną rzecz do zrobienia. ** 

**PIERWSZA SPRAWA. **

Proces naprawy relacji wymaga, że ktoś musi podjąć pierwszy krok! Ktoś z was musi zacząć... Wyciągnąć rękę, wykazać się wyrozumiałością i chęcią zmiany.

Można powiedzieć, że brzmi to dobrze, ale czy to zawsze musi być ta sama osoba? **Czy to zawsze Ty jesteś tą, która zaczyna? **Chociaż to oczywiste, że ktoś musi chcieć coś zmienić i naprawić, czy tylko to rozwiąże wszystkie problemy w waszym związku?

NIE! 
 
Masz absolutną rację, jeśli uważasz, że nawet jeśli ktoś podejmie to zadanie, nie ma to gwarancji, że konflikt się zakończy, a kłótnia przeminie. Jednak bez tego pierwszego kroku nie ma najmniejszych szans, aby cokolwiek dobrego mogło się wydarzyć.

Dlatego od razu po pierwszym kroku, musi wydarzyć się DRUGA RZECZ - ktoś po drugiej stronie MUSI TO ZAUWAŻYĆ! Bez tego nie ma szans na naprawę.

Ale co z naprawą?

Kiedy chodzi o naprawę i wyjście z kłótni, warto pamiętać, że proces ten rozpoczyna się w momencie, kiedy już dojdzie do konfliktu lub gdy jesteśmy już chwilę po nim - wszystko zależy od kontekstu sytuacji. W takiej sytuacji emocje szaleją, nasze myśli biegną w różne strony, a znajdujemy się w niezbyt komfortowej i wspierającej sytuacji.

Jeśli jedna ze stron podejmuje inicjatywę i wyciąga rękę, to jest to coś naprawdę wielkiego i warto to przede wszystkim zauważyć. Nie jest to łatwe, kiedy wszystkie emocje i słowa płynące w trakcie konfliktu przytłaczają nas. **Jednak zatrzymanie się i chęć zmiany są kluczowe w naprawie związku. **

Jedna rzecz, od której zależy, czy uda wam się wyjść z konfliktu to właśnie wyciągnięcie ręki. To może być coś subtelniejszego i często nieoczywistego. Może to być zmiana tonu rozmowy, łapanie cię za rękę, chęć przytulenia czy przeproszenia. Osoba, która podejmuje tę inicjatywę, przyjmuje inną postawę.

Oczywiście, nie oznacza to, że robi to idealnie. Pewnie, że nie. W końcu, kiedy sytuacja jest trudna, nie ma idealnych rozwiązań. Jednak, staramy się wykorzystać dostępne nam narzędzia, aby osiągnąć lepszy rezultat dla nas obojga.

Przechodząc do drugiej rzeczy, która jest w istocie pierwszą rzeczą, druga strona powinna zrobić to, żeby ZAUWAŻYĆ INICJATYWĘ, jaką podejmuje druga strona. To kluczowe, aby docenić i zrozumieć, że druga osoba stara się coś zmienić w związku.

Chodzi o to, jak reagujesz na ten subtelny gest. Może czuć się w środku, że tego potrzebujesz, aby wyjść z trudnej sytuacji w związku, ale to od twojej reakcji zależy, czy skorzystacie z tego.

Często słyszymy i sami doświadczyliśmy w naszej relacji, że ktoś chce coś zmienić, ale dostaje tylko odrzucenie. Osoba ta może słyszeć "nie chcę rozmawiać", "nie dotykaj mnie", "nie, nie, nie"... Takie reakcje mogą zniechęcać do podejmowania inicjatywy i próby naprawy związku.  

Jeśli odrzucisz wszystko, to gdzie to może doprowadzić ciebie i was jako parę?

Z drugiej strony, osoba, która podejmuje inicjatywę, może zatrzymać się i bezpośrednio zwrócić się do drugiej strony.

Przykład:

"Przepraszam - kocham cię za bardzo, aby kontynuować w ten sposób. Biorę pełną odpowiedzialność za to, co się dzieje i chciałbym, abyśmy osiągnęli..." - tu wstawiasz rezultat, który ci zależy.

Wszystko zależy od tego, kto i jak szybko wyciągnie rękę oraz jak szybko druga strona na to zareaguje. W każdym konflikcie biorą udział dwie strony, a obie powinny stać się mistrzami pierwszego kroku - każdy na swój sposób.

Jeśli brakuje świadomości w kwestiach rozwiązywania konfliktów, to kłótnie mogą ciągnąć się w nieskończoność, co tylko szkodzi relacji. To nie wymaga dalszego podkreślania, ponieważ każdy z nas doświadczył tego na własnej skórze. 

Chcemy zwrócić uwagę na to, że gdy już podejmiesz pierwszy krok, jest to dobry początek, ale to tylko początek. Daj sobie szansę na wyjście z obecnej sytuacji i ruszenie dalej. Jednak bądź ostrożny, aby nie popaść w schemat natychmiastowych rozwiązań, które mogą okazać się nieskuteczne w dłuższej perspektywie.

Panowie często, gdy tylko zauważą możliwość naprawy sytuacji, skupiają się na znalezieniu 3 czy 8 różnych sposobów na rozwiązanie problemu. Jednak to nie zawsze jest najlepsze podejście. Z kolei kobiety często podchodzą do sprawy z przekonaniem, że musi być tylko jeden właściwy sposób na rozwiązanie konfliktu. Ale i to niekoniecznie jest najlepsze podejście.

Warto pamiętać, że emocje w trakcie konfliktu są nadal żywe i bez dokładnego zrozumienia siebie nawzajem, zaproponowane rozwiązania nie zawsze spełnią potrzeby obu stron w danym momencie.

Proponujemy, abyście skupili się na tym, czego oboje potrzebujecie i jakim rezultacie końcowym chcecie osiągnąć. Ważne jest, aby zastanowić się, czego chcecie dla waszej relacji i dlaczego jest to takie istotne. Na tym etapie jest wiele sposobów na to, jak osiągnąć cel, ale warto porozmawiać o tym, aby mieć jasność co do tego, dokąd chcecie dotrzeć. Na początku niekoniecznie będzie to dla obu stron jasne, ponieważ nie zawsze oboje odczuwacie to samo w kwestii, gdzie chcecie doprowadzić swoją relację.

Skupcie się na tym, co jest dla was naprawdę istotne, a następnie wspólnie podejmijcie decyzję, jak to osiągnąć.

Twoim zadaniem jest stać się mistrzem pierwszego kroku, nie ma znaczenia którego. Możesz być osobą, która wyciąga rękę, lub osobą, która powinna zauważyć rękę wyciągniętą przez drugą stronę. Wszystko po to, aby robić coś dla waszej relacji. Proces godzenia i zamykania kłótni będzie długotrwały, a słabsze momenty zdarzą się każdemu z was. To, jak sobie z nimi radzicie, świadczy o tym, jaka naprawdę jest wasza relacja. Budujcie ją razem, nie starajcie się odpychać i odrzucać tego, co może wam pomóc. Nie oddawaj kontroli, czekając, aż ktoś zrobi pierwszy krok - to tylko marnowanie czasu.

Zadanie na ten tydzień:
Skup się na pierwszym kroku w naprawie relacji. Zwróć uwagę na to, jak druga strona wyciąga rękę i naucz się w jaki sposób samemu wyciągnąć rękę w sposób zauważalny. **Doceniaj wysiłek, jaki druga strona wkłada w to, by naprawić relację, i nie odrzucaj go. **Powiedz, czego potrzebujesz, aby kontynuować naprawę relacji, ale nie atakuj ani nie odpuszczaj. Pamiętaj, że najgorsze, co może się stać, to to, że ktoś nie będzie już chciał wyciągać ręki, bo wie, że zostanie odrzucony.

Działaj i do następnego!